Wernisaż Sylwii Zdzichowskiej, 6 października 2017
09 października 2017r.
Wystawy indywidualne, zbiorowe, poplenerowe, liczne publikacje, projekty, plenery międzynarodowe to spory dorobek artystyczny młodej i utalentowanej artystki, która m.in. otrzymała w 2007 stypendium Marszałka Województwa Podlaskiego, w 2016 otrzymała wyróżnienie w konkursie na projekt witrażu "Barwy szkła", II miejsce w konkursie "Studencka Grafika Roku", Sztuka wyboru, Gdańsk.
"Dzięki „wewnętrznym oczom, niezależnej kamerze”, przekształcam siebie w obiekt (widok). Na ten obraz nie składa się tylko moje odbicie, ale z racji tego, że jestem sumą myśli czy gestów osób z którymi jestem silnie związana, sięgam po kolejne wizerunki. Przedmiotem opisu jest ciało moje, mojej siostry, matki i jej matki. Według mnie Kurt Vonnegut, mówiąc „Jesteśmy tym, kogo udajemy i dlatego musimy bardzo uważać, kogo udajemy” zapomniał o tym, że czasem dzieje się to poza naszą świadomością."
"Gdy przywołuję swoją postać, wypożyczam te elementy, które wyraźniej zarysowały się w mojej pamięci. Korzystając ze zdjęć, szkiców i akwareli, tworzę portrety najbliższe temu, co określa się mianem wrażeń zmysłowych. Wspomnienia, przez niektórych nazywane „obrazem osłabionym”, nie zawsze są wierne naszej percepcji. To relacja pomiędzy tym na co patrzę i tym co widzę. Nasza pamięć ma funkcję zapominania. Rysunki czy akwarele ułatwiają szybką rejestracje wrażeń, fotografie natomiast w ogólnym rozumieniu „zaświadczają rzeczywistość”. Projekty tworzę na zasadzie palimpsestu. Manipuluję zgromadzonym materiałem, prywatne relikty poddaję działaniu „nadpisywania”- co nieraz implikuje przesłonięcie."
"W obrazach przedstawiam zdefragmentowaną postać, splatam formy realistyczne z abstrakcyjnymi. Oziębłość płótna niweluję wzbogaconą fakturą, mniej lub bardziej zróżnicowanymi płaskimi plamami. Malarstwo to dla mnie także „zabawa” kompozycją. Odchodzę od tradycyjnego ujęcia przestrzeni- moja postać nie znajduje się w żadnej konkretnej sytuacji. Umieszczam ją w niedookreślonym układzie, czasem jedynie sugerowanym detalem: krzesła, dywanu."
W imieniu autorki zapraszamy do Małej Galerii . Wystawa czynna do końca października.